poniedziałek, 26 listopada 2012

Adam Soroczyński „Drzewo” - Kategoria Film, nagroda internautów.

Film TU

W dzisiejszych czasach wydaję się nam, że potrafimy kontrolować wszelkie trudne sytuacje, które maja miejsce na naszej ziemi. Za każdym razem szukamy rozsądnych lub po prostu racjonalnych rozwiązań. Ziemia istnieje od miliardów lat i samoistnie kreowała swoją naturę i życie na niej. Kilka miliardów lat temu pojawiły się pierwsze stworzenia . Jednak los chciał aby żyjące istoty egzystowały w zgodzie z naturą. Dzięki temu nastąpił etap ewolucji. Zwierzęta zaakceptowały środowisko i odwrotnie. Jednak pojawienie się istoty znacznie mądrzejszej, zaczęło przynosić powolną destrukcję planety. Człowiek od początku korzystał z surowców danych przez środowisko. Jednak umiejętność ich zastosowania dała mu do myślenia, iż sam może wytworzyć nowe surowce. I tak, przez tysiące a nawet miliony lat człowiek dążył do „przejęcia” władzy nad ziemią. Miał na celu poprawę własnego bytu i chciał, aby życie było łatwiejsze, bardziej komfortowe. Człowiek zaś każdego dnia tworzy nowe mechanizmy, przetwarza surowce, produkuje, buduje . Przez wszystkie etapy życia istot ludzkich, ziemia była raz niszczona , a następnie ludzkość oddawała jej władze. Z dnia na dzień zagrożenia spowodowane trzęsieniami ziemi, powodziami, naturalnie pochłaniają domy, tereny i ludzi. Należy zadać sobie jednak pytanie : Jak żyje się nam, a jak planecie? Czy to wszystko jest naprawdę konieczne? Duża część ludzi w dzisiejszych czasach korzysta z aut. Niestety spaliny ulatujące do powietrza, zanieczyszczają nie tylko środowisko ale i nasze zdrowie. Efekty zanieczyszczenia powietrza odczuwalne są w skali całego globu. Emisja związków węgla do atmosfery powoduje zwiększenie warstwy utrudniającej „ ucieczkę” ciepła z powierzchni Ziemi, co w konsekwencji prowadzi do stopniowego ocieplenia klimatu. Następstwami efektu cieplarnianego jest m.in. zwiększenie ilości burz tropikalnych, podnoszenie się poziomu mórz i oceanów oraz rozrastanie się obszarów pustynnych. Pytanie teraz, jak temu zapobiec?. Odpowiedź jest trudna. Od lat powstają liczne protesty na rzecz ochrony środowiska, nie zawsze jednak przynoszą one pozytywne rezultaty i nie ma konkretnych rozwiązań. Ile razy widzimy jak człowiek usuwa drzewa tylko wyłącznie, aby poszerzyć jakiś teren. Niby nic wielkiego. Ale gdy zbierzemy wielką grupę takich ludzi to jednocześnie wielka grupa drzew po prostu zniknie. A czym są drzewa ? Są tradycją tej ziemi. Rosną na niej już do milionów lat i to m.in. dzięki nim oddychamy zdrowym i świeżym powietrzem. Słysząc te wszystkie zbrodnie przeciw naszej planecie nasuwa się kolejne pytanie : Co możemy zrobić?. Tak naprawdę możemy wiele. Uważam, że najpierw powinniśmy zacząć od siebie samych i wymagać od siebie dyscypliny. Szanować planetę jak tylko możemy, używać rowerów, środków transportów komunikacji miejskiej albo po prostu w miarę możliwości chodzić pieszo, czy segregując śmieci, rozpowszechnić recykling, oszczędzać wodę i energię. Tu, mógłbym napisać kolejne linijki jak to robić dokładnie. Drugi krok, to przekazywać te zachowania swoim kolegom, dzieciom, by one umiały w naturalny sposób rozumieć dobro płynące z takiego zachowania. Trzeci krok, to uczyć pokolenie starszych, przyzwyczajonych żyć nie ekologicznie, by umieli dostrzec wartości ziemi bez osiągnięć cywilizacji, która ją niszczy. Następnie można myśleć o sposobie przekonania różnych instytucji do zaniechania produkcji przedmiotów nam zbytecznych, które tworzone są tylko dla własnego zysku firm (np.jednorazowe opakowania, liczne ozdoby, produkty, których się nie naprawia tylko wyrzuca i kupuje nowe itp). Zastanówmy się wspólnie, ile jest rzeczy, które posiadamy, ale z nich nie korzystamy, a kiedyś będą śmieciem, zalegającym setki lat w ziemi. Oczywiście zmiany klimatyczne nie są spowodowane tylko działalnością człowieka, ale w dużej mierze jej skutki wywoływane są właśnie przez NAS. Pamiętajmy, że jeśli to nie MY ochronimy planetę, to kto ? Więc zmieńmy myślenie ! Autor pracy: Adam Soroczyński Kategoria pracy: Film

czwartek, 22 listopada 2012

Magdalena Tomaszewska „Kompromis wody i ognia” – Kategoria Fotografia, nagroda internautów.



Naszą inspiracją do działania stały się odwierty wykonane przez Rosjan na Antarktydzie w celu zdobycia wody, która przez dwadzieścia milionów lat była odizolowana. Wypuszczenie do atmosfery ogromnej ilości azotu i tlenu, który się tam znajdował mogłoby doprowadzić do nieodwracalnej zmiany klimatu na ziemi. Pojawiło się więc pytanie: do jakiego stopnia mogą posunąć się ludzie kierowani pragnieniem zaspokojenia wiedzy? Czy w pełni usprawiedliwia ona aberracji natury moralnej?
Postanowiłyśmy wyrazić to poprzez dwa antagonizmy. Woda stała się dla nas symbolem ładu i bezmiaru możliwości. Ogień, stojący do niej w opozycji, ma w sobie pierwiastek chaosu, jest siłą destrukcyjną, metaforą działań człowieka. Może on niszczyć, ale też oczyszczać. Właśnie to ostatnie słowo jest cechą łączącą te dwa żywioły będące swoim potwierdzeniem poprzez zaprzeczenie.
Dla większości ludzi związek z przyrodą jest właśnie małżeństwem bez miłości. Dlatego warto ich przekonywać do kupna samochodów posiadające technologię redukcji emisji dwutlenku węgla lub korzystania z odnawialnych źródeł energii. Propozycją ogólnokrajową jest ograniczenie transportu poprzez wyprzedawanie produktów w regionie ich wytwarzania, choć kluczowe wydają się działania najprostsze. Slogan dotyczący siatek jednorazowych – pobrzmiewający w uszach niezwykle często, mimo iż rzadko spotykamy alternatywę dla „reklamówki”. Każdy zna frazes, że są one nierozkładalne przez bakterie, zwierzęta, rośliny. Choć zdecydowanie sugestywniejsza wydaje się informacja, że korzystamy z niej średnio zaledwie trzydzieści minut, podczas gdy rozkłada się ona przez czterysta lat. Oczywistym wydaje się też sposób na zaoszczędzenie prądu poprzez odsunięcie lodówki od kuchenki, mało kto jednak sobie zdaje sprawę, że gotując pod pokrywką zaoszczędzamy 300% energii. Codziennie możemy starać się zapobiegać zmianom klimatycznym, nie podejmując przy tym heroicznych wysiłków, wystarczy jedynie pamiętać o zwykłych czynnościach, które mogą nie tylko umilić nam życie, ale także środowisku.
Autorki pracy: Agata Leśniak oraz Magdalena Tomaszewska

środa, 21 listopada 2012

Przypominamy -Katarzyna Kuzawska „Ziemia żywicielka Kategoria Plakat, nagroda internautów.


Ziemia to miejsce naszego bytu. Jest to dla nas oczywiste, a jednak człowiekowi najtrudniej jest zrozumieć najprostsze kwestie z tym związane. Skoro Ziemia nas żywi to robi to “samą sobą”, my – ludzie trawimy naszą planetę. Nie ma sensu też rozróżnianie, kto za tym stoi? Jakie państwo? Jesteśmy jednością w swej różnorodności, i odpowiedzialność spoczywa na wszystkich. Problem polega na tym, że każdy szkodzi naturze w specyficzny dla siebie sposób . Wynika to z różnych warunków naturalnych, różnej polityki państw. Stąd też sam pomysł na plakat, ziemia przedstawiona w postaci ogryzka to metafora tego do czego prowadzi człowiek, co w tej chwili robi. Prowadzimy obecnie taki tryb życia, który prowadzi do zrobienia z naszej Ziemi cuchnącego ogryzka – najprościej mówiąc śmiecia. Czyż nie można zauważyć, że przestrzeń przeistacza się powoli w taki śmieć. Wystarczy się rozejrzeć wokół siebie, ile śmieci nie posortowanych widziałeś, nie wspominając już o “nielegalnych” wysypiskach w lasach, jak i masie pozostawianej na ulicach. Dlatego zacznijmy zmieniać świat od siebie, prosta utylizacja odpadów nie zajmuje dużo czasu, a może być pierwszym krokiem do poważnych zmian.
Jak człowiek “pożera własną żywicielkę“? Trujemy ją. I to w sposób, który szkodzi również nam. Wycinając lasy , emitując spaliny, psujemy to co najcenniejsze – powietrze. Bo Ziemia to nie tylko to po czym stąpamy na co dzień, to również to czym oddychamy. Jest coraz mniej miejsc, w których jesteśmy w stanie oddychać pełną piersią. Przyzwyczajamy się do tego stanu żyjąc w biegu, w aglomeracjach, konurbacjach, a żeby zauważyć różnicę wystarczy przenieść się w dziewicze tereny, a nawet sama wieś pozwala zobaczyć (a właściwie poczuć) różnicę.
Możliwe że taki paradoks trudno przemawia do naszej myśli, ale spójrzmy na to bliżej. Wykorzystujemy wszystkie dobra, które Ziemia rodzi i robimy to albo w sposób dobry, albo zły. Eksploatacja dóbr naturalnych jest czymś nieuniknionym, jednak zauważmy że są źródła odnawialne energii, nie jest koniecznością zużywanie dóbr naturalnych, które są na wyczerpaniu. Taki żywioł jakim jest wiatr, jest powszechny, a nadal niedoceniany. Może po prostu jesteśmy zbyt leniwi by go wykorzystać? Skoro najbogatsze kraje stać na eko-technologie, to czemu nie są w stanie pomóc ich wdrożyć w miejscach niezasiedlonych np. Afryce, by później dostarczyć tę “zieloną energię” tam gdzie tylko to możliwe. Prawdą jest też fakt, iż wymaga to czasu. Ale nie oszukujmy się, jest to inwestycja na lata, mająca służyć ogółowi ludzkości. Nie bądźmy egoistami, zadbajmy o przyszłość!
Autorka pracy: Katarzyna Kuzawska
Kategoria pracy: Plakat

wtorek, 20 listopada 2012

Joanna Wasilewska „Przemyt egzotycznych ptaków” – Kategoria Praca charakteryzatorska, nagroda internautów.

Celem pracy było ukazanie okrucieństwa związanego z przemytem ptaków egzotycznych, najczęściej zagrożonych gatunków, które przez ten proceder mogą wyginąć w zupełności i możemy ich nigdy nie zobaczyć.
Ptaki są transportowane najczęściej w plastikowych butelkach. Rozcinany jest bok butelki, który jest zalepiany po włożeniu tam zwierzęcia, dziobem skierowane do otworu z którego się zazwyczaj pije. Ten sposób unieruchamia je na wiele godzin, a zaklejanie dziobów taśmą ma zapobiegać wydawaniu dźwięków. Bardzo często długa podróż wycieńcza i okalecza ptaki, a wiele z nich nie przeżywa nielegalnego transportu. Jednak zysk jest zbyt duży, by nie ryzykować życia tych pięknych stworzeń.
W mojej pracy nie chciałam ukazywać wprost ptaków, ale przede wszystkim połączenie jakie występuje w naturze – kolory stroju modelki kojarzą się z drzewem, a jej twarz jest barwna jak upierzenie ptaków, na głowie ma asymetryczną perukę z liści egzotycznych drzew. Krwawe łzy, rana na policzku i przeraźliwie smutny wyraz twarzy modelki tworzy atmosferę niemego krzyku oraz niemocy w jakiej są te stworzenia.
Jednocześnie jest ubrana w klatkę – pogiętą i zakrwawioną. Bo nikt nie dba czym i jak są one przewożone – liczy się zysk.
Jedno ze zdjęć przedstawia modelkę, która wychodzi z klatki – w moim rozumieniu to nadzieja na uwolnienie ich, na odmianę ich losu. Wszystko zależy od nas.
Autorka pracy: Joanna Wasilewska
Kategoria pracy: Charakteryzacja – projekt postać

sobota, 17 listopada 2012

Finisaż w Ministerstwie Edukacji Narodowej

Dnia 16 listopada 2012r. odbył się finisaż Ogólnopolskiej Wystawy GAJA-ZIELONA ZIEMIA.
Tą przemiłą uroczystością uświetnioną krótkim programem artystycznym w wykonaniu tegorocznego Mistrza Mowy Polskiej Vox Populi Marka Bereskiego, aktorki teatralnej i filmowej Agnieszki Wielgosz oraz znanej warszawskiej poetki Marleny Zynger.
Tym akcentem GAJA zakończyła cykl wystaw.
My będziemy jeszcze przypominać prace które brały udział w konkursie.






















niedziela, 11 listopada 2012

Martyna Kłos , praca „Klisza nowego życia” – Nagroda I w kategorii Praca charakteryzatorska.

 
Pomysł na moja sukienkę narodził się w mojej głowie w dość przyziemny sposób. Byłam w studio fotograficznym mojego przyjaciela, który wyrzucał do śmieci “coś kolorowego”, spytałam go co to, okazało się ze była to folia termosublimacyjna służąca do wywoływania kolorowych zdjęć.Uznałam, ze nie ma sensu marnować takiego “fajnego” materiału, przecież zawsze można go do czegoś wykorzystać.
Żyjemy w XXI wieku, co raz częściej mówi się do nas o końcu świata, o globalnym ociepleniu i zwraca uwagę na tak przyziemne rzeczy jak wyłacząnie wody podczas mycia zębów, czy segregowanie śmieci. Dla nas to właściwie żaden wysiłek, a może przedłużyć życie na naszej planecie o wiele lat. A jak wszyscy dobrze wiemy folia, czyli plastik, jest jednym z największych utrapień naszego środowiska. Jest to materiał, który rozkłada się 100 do 1000 lat, a używamy go tylko przez chwile. Nie ma tez tak właściwie dobrego sposobu na recykling folii i plastiku. Papier wykorzystujemy na wiele sposób wiele razy, tak samo szkło. Z plastikiem jest już trochę gorzej. Wiec czemu wyrzucać go do śmieci i marnować? skoro można go wykorzystać w tak ciekawy i interesujący sposób jakim jest stworzenie EKO kreacji.
Często nie zdajemy sobie sprawy z tego w jak różnoraki sposób można wykorzystać folie czy inne produkty, których używamy na codzień w naszych domach. Wystarczy odrobina inwencji twórczej, pomysł i trochę zapału a z odpadków, które mamy w domu można stworzyć naprawdę bardzo interesujące dzieła. Tak właśnie powstała moja sukienka z materiału, który miał trafić do kosza i ulec zapomnieniu. Kostium wykonany jest w całości z czterokolorowej folii termosublimacyjnej służącej do wywoływania zdjęć, został on dodatkowo dopełniony fragmentami kliszy do aparatu. Stare klisze odnalezione w zakurzonych czeluściach szafy zamiast trafić do śmietnika stały się forma wyrażenia siebie poprzez połączenie przeszłości z teraźniejszością. Jeśli w ten sam sposób zaczniemy traktować wykorzystane już materiały otworzymy im nowa drogę do ponownego wykorzystania. To właśnie było głównym założeniem i inspiracja dla mnie – drugie życie produktów i materiałów zależy tylko i wyłącznie od nas i naszej świadomości ekologicznej.
Autorka pracy: Martyna Kłos
Kategoria pracy: Charakteryzacja – projekt postać

Przypominamy „Dym” – GRAND PRIX.praca Marty Lis

 
„Czym jest zanieczyszczenie powietrza?
Zanieczyszczeniem powietrza atmosferycznego nazywamy wprowadzenie substancji stałych, ciekłych i gazowych, w ilościach, które mogą ujemnie wpłynąć na zdrowie człowieka, klimat, przyrodę żywą, wody, gleby lub spowodować inne szkody w środowisku. Różnorodne skutki wynikające z obecności zanieczyszczeń związane są z rodzajem szkodliwości oraz ich stężeniem. Wprowadzone do atmosfery zanieczyszczenia najogólniej dzielimy na pyły i gazy. Pyły podobnie jak para wodna, wpływają głównie na zmianę właściwości fizycznych powietrza. Chemiczne zmiany natomiast powodowane są przez gazy. Należy pamiętać, że o ile redukcja zanieczyszczeń pyłowych została na świecie w zasadzie opanowana, o tyle redukcja gazów wciąż jest nierozwiązywalnym problemem.
Skąd się ono bierze?
Powietrze zanieczyszczają wszystkie substancje gazowe, stałe lub ciekłe, znajdujące się w powietrzu w ilościach większych niż ich średnia zawartość. Ogólnie zanieczyszczenia powietrza dzieli się na pyłowe i gazowe. Światowa Organizacja Zdrowia definiuje powietrze zanieczyszczone jako takie, którego skład chemiczny może ujemnie wpłynąć na zdrowie człowieka, roślin i zwierząt, a także na inne elementy środowiska (wodę, glebę). Zanieczyszczenia powietrza są najbardziej niebezpieczne ze wszystkich zanieczyszczeń, gdyż są mobilne i mogą skazić na dużych obszarach praktycznie wszystkie komponenty środowiska. Głównymi źródłami zanieczyszczeń są:


*uprzemysłowienie i wzrost liczby ludności,
*przemysł energetyczny 
*przemysł transportowy.” *
Inspiracją dla pracy jest zanieczyszczenie powietrza w obecnych czasach. Człowiek będący w dzisiejszych realiach wilkiem dla własnej osoby w sposób metaforyczny zostaje zamknięty w plastykowej tubie imitującej industrialny komin. Otacza go gęsty, fabryczny dym. Niszcząca trucizna tworzona przez konsumpcyjny pęd za wiecznie uciekającym rozwojem ukazuje wzajemną reakcję personalno-techniczną. Ciało jest chore, jednakże bohater ma chęci by dojrzeć w swoim opętaniu, zakładając maskę z żywego liścia i utrzymując czyste, zielone płuca. Jest to jego świadoma myśl skierowana ku zdrowszej przyszłości.
Autorka pracy: Marta Lis
Kategoria pracy: Charakteryzacja – projekt postać