Naszą
inspiracją do działania stały się odwierty wykonane przez Rosjan na
Antarktydzie w celu zdobycia wody, która przez dwadzieścia milionów lat
była odizolowana. Wypuszczenie do atmosfery ogromnej ilości azotu i
tlenu, który się tam znajdował mogłoby doprowadzić do nieodwracalnej
zmiany klimatu na ziemi. Pojawiło się więc pytanie: do jakiego stopnia
mogą posunąć się ludzie kierowani pragnieniem zaspokojenia wiedzy? Czy w
pełni usprawiedliwia ona aberracji natury moralnej?
Postanowiłyśmy wyrazić to poprzez dwa antagonizmy. Woda stała się dla
nas symbolem ładu i bezmiaru możliwości. Ogień, stojący do niej w
opozycji, ma w sobie pierwiastek chaosu, jest siłą destrukcyjną,
metaforą działań człowieka. Może on niszczyć, ale też oczyszczać.
Właśnie to ostatnie słowo jest cechą łączącą te dwa żywioły będące swoim
potwierdzeniem poprzez zaprzeczenie.
Dla większości ludzi związek z przyrodą jest właśnie małżeństwem bez
miłości. Dlatego warto ich przekonywać do kupna samochodów posiadające
technologię redukcji emisji dwutlenku węgla lub korzystania z
odnawialnych źródeł energii. Propozycją ogólnokrajową jest ograniczenie
transportu poprzez wyprzedawanie produktów w regionie ich wytwarzania,
choć kluczowe wydają się działania najprostsze. Slogan dotyczący siatek
jednorazowych – pobrzmiewający w uszach niezwykle często, mimo iż rzadko
spotykamy alternatywę dla „reklamówki”. Każdy zna frazes, że są one
nierozkładalne przez bakterie, zwierzęta, rośliny. Choć zdecydowanie
sugestywniejsza wydaje się informacja, że korzystamy z niej średnio
zaledwie trzydzieści minut, podczas gdy rozkłada się ona przez czterysta
lat. Oczywistym wydaje się też sposób na zaoszczędzenie prądu poprzez
odsunięcie lodówki od kuchenki, mało kto jednak sobie zdaje sprawę, że
gotując pod pokrywką zaoszczędzamy 300% energii. Codziennie możemy
starać się zapobiegać zmianom klimatycznym, nie podejmując przy tym
heroicznych wysiłków, wystarczy jedynie pamiętać o zwykłych
czynnościach, które mogą nie tylko umilić nam życie, ale także
środowisku.
Autorki pracy: Agata Leśniak oraz Magdalena Tomaszewska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz