czwartek, 22 listopada 2012

Magdalena Tomaszewska „Kompromis wody i ognia” – Kategoria Fotografia, nagroda internautów.



Naszą inspiracją do działania stały się odwierty wykonane przez Rosjan na Antarktydzie w celu zdobycia wody, która przez dwadzieścia milionów lat była odizolowana. Wypuszczenie do atmosfery ogromnej ilości azotu i tlenu, który się tam znajdował mogłoby doprowadzić do nieodwracalnej zmiany klimatu na ziemi. Pojawiło się więc pytanie: do jakiego stopnia mogą posunąć się ludzie kierowani pragnieniem zaspokojenia wiedzy? Czy w pełni usprawiedliwia ona aberracji natury moralnej?
Postanowiłyśmy wyrazić to poprzez dwa antagonizmy. Woda stała się dla nas symbolem ładu i bezmiaru możliwości. Ogień, stojący do niej w opozycji, ma w sobie pierwiastek chaosu, jest siłą destrukcyjną, metaforą działań człowieka. Może on niszczyć, ale też oczyszczać. Właśnie to ostatnie słowo jest cechą łączącą te dwa żywioły będące swoim potwierdzeniem poprzez zaprzeczenie.
Dla większości ludzi związek z przyrodą jest właśnie małżeństwem bez miłości. Dlatego warto ich przekonywać do kupna samochodów posiadające technologię redukcji emisji dwutlenku węgla lub korzystania z odnawialnych źródeł energii. Propozycją ogólnokrajową jest ograniczenie transportu poprzez wyprzedawanie produktów w regionie ich wytwarzania, choć kluczowe wydają się działania najprostsze. Slogan dotyczący siatek jednorazowych – pobrzmiewający w uszach niezwykle często, mimo iż rzadko spotykamy alternatywę dla „reklamówki”. Każdy zna frazes, że są one nierozkładalne przez bakterie, zwierzęta, rośliny. Choć zdecydowanie sugestywniejsza wydaje się informacja, że korzystamy z niej średnio zaledwie trzydzieści minut, podczas gdy rozkłada się ona przez czterysta lat. Oczywistym wydaje się też sposób na zaoszczędzenie prądu poprzez odsunięcie lodówki od kuchenki, mało kto jednak sobie zdaje sprawę, że gotując pod pokrywką zaoszczędzamy 300% energii. Codziennie możemy starać się zapobiegać zmianom klimatycznym, nie podejmując przy tym heroicznych wysiłków, wystarczy jedynie pamiętać o zwykłych czynnościach, które mogą nie tylko umilić nam życie, ale także środowisku.
Autorki pracy: Agata Leśniak oraz Magdalena Tomaszewska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz